Masz fajne zdjęcie, tylko boisz się wstawiać je na portale społecznościowe, bo straszysz niedoskonałościami twarzy? Chciałeś lub chciałaś pochwalić się znajomym fajną fotką z wakacji, tylko że na środku czoła wyskoczyła jakaś krostka? „No problem”. Włącz Photoshopa i się lekko zretuszuj!
KROPLOMIERZ
W pierwszej kolejności będziemy musieli pobrać próbkę koloru skóry twarzy, w tym celu wybieramy z paska narzędzi podręcznych Kroplomierz (znajdujący się w prawej kolumnie pod dziesiątą ikoną), a następnie klikamy na zdjęciu w okolicach niedoskonałości, którą chcemy wymazać (ale nie na nią samą) i klikamy LPM. W ten sposób program pobrał dane na temat barwy klikniętej pikseli. Posłuży nam to do pokrycia niedoskonałości kolorem o takiej właśnie barwie.
PĘDZEL
W celu położenia warstwy zakrywającej niedoskonałość wybieramy Pędzel, znajdujący się w pasku narzędzi podręcznych w prawej kolumnie, pod czwartą z kolei ikoną (przytrzymujemy na niej LPM i wybieramy pożądane narzędzie). Na górnym pasku wybieramy wielkość pędzla oraz intensywność krycia farbą – zalecam zmniejszenie zarówno wartości Krycia jak i Przepływu na około 30-40%, by nasz fotomontaż nie był zbyt widoczny. Teraz pozostaje tylko delikatnie przejechać pędzelkiem (przytrzymując LPM) po niedoskonałości, której chcemy się pozbyć.
Jak widać – wygląda już nieco lepiej.
FAKTURA SKÓRY
Warto jednak zrobić jeszcze jedną rzecz, mianowicie pokryć nałożoną farbę fakturą skóry. W tym celu zaznaczamy i kopiujemy dowolny fragment „czystej” skóry, pobranej z okolic niedoskonałości i wklejamy go jako nową warstwę. Następnie warstwę tę przesuwamy tak, aby pokryła naszą niedoskonałość. W tym momencie widać, że było coś majsterkowane przy zdjęciu, ale wystarczy w oknie Warstwy zmniejszyć wartości Krycie i Wypełnij na około 70-80%, by całość wyglądała zupełnie wiarygodnie.
Oczywiście z podanymi przeze mnie wartościami procentowymi można operować nieco inaczej, wszystko zależy od tego „co wycinamy”, „czego się pozbywamy” oraz od różnic w odcieniach między warstwą oryginalną a nakładaną.
Jeśli opanujesz tę umiejętność – możesz mieć cerę idealną! Oczywiście na fotkach. Bo niestety w życiu codziennym musisz się nadal wspomagać specyfikami kosmetycznymi i farmaceutycznymi.