Strona główna Ciekawostki Ekologiczny komputer

Ekologiczny komputer

przez CoreBlog
ikona ziemia

ikona ziemiaTo, że komputer potrafi być prawdziwym pożeraczem kilowatogodzin, zapewne wie każdy, kto tego typu urządzenie w swoim domu posiada i z niego regularnie korzysta. Jednak nie każdy wie, że są sposoby, by zaprowadzić nieco oszczędności w tym względzie. Może nie będą to niewyobrażalne sumy, ale i tak warto przerwać ten strumyczek nieustannie uciekających pieniędzy. Szczególnie w dobie kryzysu, kiedy liczy się każdy grosz.

KOMPUTER POŻERA 24H/DOBĘ
Od czasów, gdy specyfikacja ATX stała się standardem, komputer po wyłączeniu systemu nieustannie pobiera minimalne zasoby energii. Czyni to głównie dlatego, iż specyfikacja ATX ma umożliwić zdalne uruchomienie PC-ta na skutek otrzymania impulsu z sieci komputerowej, klawiatury czy myszki. De facto mało kto i mało kiedy korzysta z tych możliwości – a przecież bez przerwy są one „w gotowości”. W tym przypadku najlepszym wyjściem byłoby pstryknięcie wyłącznika zasilacza z tyłu obudowy komputera (jednak nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie), bądź listwy zasilającej, do której podpięty jest PC. Dobrym rozwiązaniem może się okazać gniazdko z wyłącznikiem – wystarczy jeden pstryk i nic już z niego nie pobierze choćby drobinki energii. Należy jednak zawsze pamiętać o tym „pstryknięciu” po każdorazowym zakończeniu pracy przy komputerze – wiąże się to więc ze zmianą przyzwyczajeń.

PODZESPOŁY
Przy zakupie nowego komputera możemy pomyśleć o dyskach ekologicznych, takich jak np. seria WD Caviar Green. Mają one nieco gorsze parametry od standardowych dysków, są jednak mniej prądożerne od konkurencji. Tak samo powinniśmy kupić taki sprzęt – jaki jest nam potrzebny, jaki zamierzamy wykorzystać. Nie musimy kupować bardzo mocnej karty graficznej, jeśli nie zamierzamy wykorzystać jej mocy (podobnie jest z procesorem) – np. pracując w aplikacjach biurowych. Tak samo nie ma większego sensu kupowania zasilacza znacznie mocniejszego niż sprzęt, niewykorzystane zapasy mszczą się na rachunkach, gdyż sam zasilacz pobiera na swoje potrzeby kilkanaście-kilkadziesiąt procent swojej mocy.

accessory 1 photo 5 work in progress l

Ekologia jest dziś w modzie / Photo credit: Urban Woodswalker / Foter.com / CC BY-NC-ND

INTELIGENTNA LISTWA
Brudną robotę możemy zwalić na specjalną listwę, która odpowiednio zaprogramowana po wyłączeniu systemu będzie automatycznie odcinać dostęp do energii, by niepotrzebne funkcje (i urządzenia) komputera typu ATX nie marnowały naszych pieniędzy. Wydaje się to być dobrym rozwiązaniem… faktycznie jednak taka listwa sama w sobie zużywa ok. 6 W, może się więc okazać, że to co zaoszczędzi – sama zużyje. Będzie to więc nijaka inwestycja (a do tego należy doliczyć większe koszty zakupu takiej listwy zamiast tańszej zwykłej).

MONITORY
Od kiedy prądożerne monitory kineskopowe zostały wyparte przez monitory ciekłokrystaliczne, wydaje się że w branży tej nastąpiła znaczna poprawa jeśli chodzi o energooszczędność. To fakt. Należy jednak pamiętać o tym, że monitory ciekłokrystaliczne pracują nieco inaczej niż kineskopowe – im więcej światła zatrzymują (im są ciemniejsze, im większy kontrast powstaje) tym więcej energii pobierają. Stąd też wykorzystanie niektórych wygaszaczy ekranów prowadzi do zwiększenia zużycia prądu, zamiast do jego zmniejszenia.

Sprzętowo – jeśli mamy zdecydować się na zakup ekologicznego monitora, powinniśmy pomyśleć o monitorze z podświetleniem LED, najlepiej z matrycą TN (np. matryce typu IPS mogą okazać się dwukrotnie bardziej prądożerne).

PERYFERIA
Bez wątpienia powinniśmy pamiętać i o peryferiach – takich jak drukarka czy skaner. Teoretycznie nie pobierają one zbyt wiele energii, np. 20 W, ale robią to nieustannie, podtrzymując swoje podzespoły w ciągłej gotowości do użycia. A przecież tak naprawdę korzystamy z nich bardzo rzadko… Dlatego warto je wyłączać. To kilkadziesiąt złotych rocznie na rachunkach.

atx netzteil l

Specyfikacja ATX może naciągnąć nas na nieco zbędnych kosztów / Photo credit: Smial / Foter.com / CC BY-SA

O CZYM PAMIĘTAĆ?
Chcąc zaoszczędzić kilka… kilkanaście… kilkadziesiąt, a nawet i kilkaset złotych rocznie (może to sięgać w niektórych przypadkach nawet 1.000 zł za jeden komputer wraz ze sprzętem!!!) na rachunkach za energię elektryczną powinniśmy pamiętać o:

– zupełnym odcinaniu komputera od prądu po wyłączeniu systemu;
– nie pozostawianiu na dłużej włączonego, a nieużywanego komputera (np. na noc), ewentualnie przełączać go w stan uśpienia;
– wyłączaniu drukarki/skanera po jego użyciu;
– wykorzystywaniu wygaszaczy ekranów o niewielkim kontraście;
– kupowaniu podzespołów w wersjach energooszczędnych;
– kupowaniu komputera o wymaganej mocy, bez zbędnych dużych nadwyżek.

Powiązane artykuły

Napisz komentarz