Kolejne Windowsy oferują w komplecie z głównym modułem systemu drobne programy mające służyć pomocą w codziennej pracy. Są to m.in. Paint, Notatnik, Kalkulator, Windows Media Player… czy jednak są one wystarczająco dobre, nawet do podstawowych robótek? Czy nie lepiej zastąpić je darmowymi zamiennikami?
Moim zdaniem: zdecydowanie lepiej! Bo te ostatnie oferują większą funkcjonalność, czy generalnie zostały lepiej wykonane. Dlatego mając system Microsoftu warto pomyśleć o dokonaniu kilku podmianek w jego drobnym, standardowym oprogramowaniu. A oto kilka moich propozycji:
NOTATNIK
Zamiast niego, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie Notepad++. Jego zalety szczególnie docenią programiści i webmasterzy, gdyż ten prosty i niewielki programik rozpoznaje i zaznacza kolorem składnię wielu języków programowania.
PAINT
Systemowy program graficzny jest prosty. I właściwie tylko tyle. Bo jest aż za prosty, daje tak mało możliwości, że jest prawie bezużyteczny. Jego plusem jest za to fakt, że… można zastąpić go przynajmniej trzema dobrymi i darmowymi programami. Pierwszym jest Paint.NET o zdecydowanie większej funkcjonalności, drugim Artweaver, a trzecim MyPaint. Każdy z nich spisze się zdecydowanie lepiej niż oryginalny Paint.
OUTLOOK EXPRESS
Co prawda Outlook Express nie jest programem złym, ale warto zastąpić go, mimo wszystko lepszymi jego odmianami. I nie chodzi tylko o świetnego Thunderbirda, bo internet na tacy podaje także DreamMail oraz eMailaya. Można skorzystać też z rozbudowanego polskiego programu Draco Organizer.
KALKULATOR
Pewnie większość z użytkowników w ogóle nie korzysta z systemowego kalkulatora. Ale ten czasem się przydaje. I warto, by miał nieco więcej funkcji, niż standardowy, tak jak chociażby wyśmienity Hexelon Max. Przydadzą się szczególnie podczas „walki” z wszelkimi przedmiotami matematycznymi.
WINDOWS MEDIA PLAYER
Odtwarzaczy audio/video istnieje bardzo wiele. Ale najlepszym rozwiązaniem będzie chyba zupełnie niezależny AllPlayer, o bogatych możliwościach i funkcjonalności. Moim zdaniem jest też bardziej intuicyjny i wygodniejszy w pracy, niż oryginał z Microsoftu.
NARZĘDZIA SYSTEMOWE
Robiąc już małe podmianki w Windowsowym oprogramowaniu, warto też pomyśleć o usprawnieniu narzędzi systemowych.
Jeśli często kopiujemy różnej maści pliki, to zamiast oryginalnego Windowsowego algorytmu kopiowania warto zastosować Extreme Copy, którego wyniki działania potrafią być na prawdę zadziwiające!
Drugim narzędziem, o którego wymianę warto zadbać, to systemowy defragmentator dysku. Na jego miejscu znacznie lepiej spisze się Defraggler.
Zmian, właściwie we wszystkich Windowsach, można dokonywać wiele. Ale te powyższe są chyba jednymi z lepszych w swojej kategorii. Zdecydowanie poprawią one nasze samopoczucie podczas pracy na prostych narzędziach w systemie i niejednokrotnie okażą się nieocenioną pomocą.