Na łamach CoreBlog mieliśmy już okazję pisać o usługach “sprzątania skrzynki email” oferowanych w ramach Sanebox. Podobało wam się? To teraz w ramach stworzenia “konkurencji” opiszemy podobną usługę, znaną pod nazwą Boxbe. Jednak czy aby na pewno są one do siebie podobne – przecież Boxbe działa na nieco innej zasadzie, choć ma dać te same efekty – zmniejszyć ilość SPAMu w skrzynce odbiorczej.
Założone w 2005 roku Boxbe, podobnie jak opisywany wcześniej Sanebox, łączy się z naszą skrzynką email (Gmail, Yahoo! Mail, AOL Mail, Google Apps) w celu przeanalizowania jej zawartości. System w znacznej mierze opiera się o listę kontaktów, na podstawie której ocenia, które maile są przez nas pożądane, a które chcielibyśmy widzieć w skrzynce SPAM. Dlatego może się zdarzyć, że wysyłając do kogoś maila zostaniesz poproszony przez Boxbe o potwierdzenie, że chcesz się znaleźć na liście kontaktów użytkownika, do którego piszesz (o ile już na tej liście nie jesteś). Zresztą sam użytkownik może określić, jakiego rodzaju emaile mają trafić do kosza, a które do skrzynki odbiorczej. Do tego Boxbe jest usługą darmową, a jak pamiętamy Sanebox, zależnie od wybranej opcji, kosztował od 2 do 20 dolarów.
Fajnie?
Niestety Boxbe budzi nieco kontrowersji. Niektórzy użytkownicy zarzucają Boxbe, że system ten może być wykorzystywany do SPAMowania przez ludzi, którzy wykupią sobie do tych celów odpowiedni dostęp. Ponadto sama usługa ma charakter SPAMerski, gdyż korzystając z kontaktów pobranych z listy użytkownika, rozsyła na tak zdobyte adresy email listy reklamowe z usługami Boxbe.
W tym przypadku Sanebox wydaje się lepszym rozwiązaniem.
Choć najlepiej byłoby chyba po prostu… samemu regularnie sprzątać swoją skrzynkę email.
[button opcje]BOXBE.COM[/button]